cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
17.08.2011 Autor: M R

Podróże z kotem - zagranica

Kategoria: Podróż
Długie lub krótkie wakacje za granicą, a nawet emigracja nie muszą oznaczać rozstania się z naszym pupilem lub też pupilami.
Podróże z kotem - zagranica

Zanim jednak zdecydujemy się je ze sobą zabrać, powinniśmy zapoznać się z przepisami w sprawie wymogów dotyczących zdrowia zwierząt stosowanych do przemieszczania zwierząt domowych o charakterze niehandlowym, czyli Rozporządzeniem (WE) nr 998/2003 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 26 maja 2003 r.

Jako że teksty ustaw czy rozporządzeń, o czym prawie każdy wie, nie są pisane dla ludzi, poniżej prezentujemy wersję tego rozporządzenia przetłumaczoną na język polski.

W zależności od tego, do którego państwa zamierzamy się udać, czas przygotowań może być krótszy lub dłuższy. Przykładowo Wielka Brytania czy Irlandia wymagają specjalnych badań zrobionych już na pół roku przed planowanym przyjazdem.

Paszport

Przede wszystkim, chociaż po Unii Europejskiej my sami możemy poruszać się, mając jedynie dowód osobisty, nasz kot musi mieć paszport. Na szczęście nie trzeba stać w kolejkach, czy też udawać się do Biura Paszportowego i wypełniać wniosków. Nasz kociak paszport dostanie od ręki w klinice weterynaryjnej świadczącej tego typu usługi. W dokumencie tym weterynarz wpisuje imię i nazwisko opiekuna (lub opiekunów) zwierzęcia, adres zamieszkania zwierzaka wraz z opiekunem, imię kota, jego datę urodzenia (może być przybliżona), rasę, płeć oraz umaszczenie, a także numer czipu, datę jego wczepienia, lokalizację lub numer tatuażu i datę jego powstania.

A żeby nasze dane nie trafiły w próżnię, lekarz jednocześnie wypełnia osobny druk z danymi naszego kociaka, który wysyła do Okręgowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, gdzie z kolei dane wprowadzane są do systemu informatycznego.

Oprócz tych podstawowych danych w paszporcie znajdują się odpowiednie rubryki dotyczące odpowiednich szczepień i innych niezbędnych czynności medycznych związanych z przygotowaniem zwierzaka do wyjazdu, takich jak odrobaczenie.

Koszt wystawienia samego paszportu to wydatek rzędu 50 zł.

Oznakowanie

Zanim jednak będziemy mogli ubiegać się o paszport dla naszego kota, będziemy musieli go wcześniej oznakować. Jeśli nie posiada on tatuażu z numerem, najlepszy będzie czip spełniający wymagania ISO (chip ISO 11784, czytnik ISO 11785), czyli taki, który będzie mógł być odczytany we wszystkich krajach. Bo tatuaże wychodzą z mody – od 2012 roku za granicę będą wpuszczane tylko zwierzaki mające czip i ważny paszport. Koszt implantacji czipa to 50 zł.

Szczepienia

Kolejnym krokiem, który musimy wykonać, są szczepienia. Najważniejszym z nich jest szczepienie przeciwko wściekliźnie, które bardzo rzadko robione jest naszym kotom, a szczególnie tym niewychodzącym. Dlatego należy pamiętać, że pierwsze szczepienie przeciwko wściekliźnie nabiera mocy dopiero po 21 dniach.

Jeżeli planujemy udać się do Irlandii, Wielkiej Brytanii, Szwecji lub kraju spoza Unii Europejskiej, będziemy musieli zapłacić za wykonanie dodatkowych badań serologicznych krwi celem kreślenia poziomu przeciwciał neutralizujących wirus wścieklizny. Niestety może być ono wykonane tylko w laboratorium zatwierdzonym przez Unię Europejską. Jedyne takie w Polsce znajduje się w Puławach. Koszt tych badań wynosi 300 zł plus koszty dostawy kurierskiej.

Może się również zdarzyć, że państwo, do którego się udajemy, wymaga dodatkowych szczepień przeciwko chorobom zakaźnym, takim jak nosówka, parwowiroza, leptospiroza, parainfluenza i inne. Wiele państw zanim ugości naszego kota u siebie, wymaga też przeprowadzenia leczenia lub profilaktyki przeciwko kleszczom i echinokokozie-tasiemczycy.

Koniecznością jest także odrobaczenie naszego podopiecznego. W zależności od kraju, do którego się udajemy, czynność tę należy wykonać od jednego miesiąca do jednego dnia przed wyjazdem.

Ostatnią rzeczą, która nas czeka, zanim będziemy mogli udać się w drogę, jest zbadanie kota na 24 godziny przed planowaną podróżą. Wtedy, jeżeli nasz podopieczny jest zdrowy, weterynarz dokonuje odpowiedniego wpisu w paszporcie.

Jak widać, lista rzeczy do załatwienia jest długa. Dlatego dobrze jest się zapoznać ze szczegółowymi przepisami dotyczącymi przywozu zwierząt do państwa, do którego się udajemy, aby na granicy nie spotkała nas przykra niespodzianka, a nasz ukochany Mruczek z powodu braku jakiegoś szczepienia nie został zatrzymany przez służbistów na kwarantannę.

Komfort kociej podróży

Kiedy już uporaliśmy się z wymogami ustawowymi, nie zapomnijmy o zapewnieniu jak największego możliwego komfortu kotu podczas podróży. Najwygodniejszym sposobem dla nas jest przewóz naszego kota w specjalnym podróżnym transporterze. Bywa jednak tak, że zamknięty kot przez całą drogę wydaje irytujące odgłosy paszczą, a uspokaja się dopiero w momencie wypuszczenia go. Dlatego dobrze zaopatrzyć naszego kota w szelki oraz smycz, tak żeby nie naraził siebie i nas na niebezpieczeństwo, na przykład próbując za nas przyciskać pedał gazu.

Życzę miłej podróży.

Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot Manks i kot Cymric

Dzisiaj ponownie przenosimy się na wyspy. Tym razem w okolice Wielkiej Brytanii i Irlandii, a dokładnie na Wyspę Man.
Więcej o tej rasie

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego